Witam Cię na mojej stronie!

Jeśli jesteś tu pierwszy raz, to pozwól, że Ci się przedstawię. : )

Autorka biżuterii Magdalena Gołba

Mam na imię Magda i zajmuję się tworzeniem biżuterii w marce Bellamente. Wszystko zaczęło się od chęci posiadania czegoś wyjątkowego, co popchnęło mnie parę lat temu do zakupu pierwszych narzędzi. Były nimi podstawowe rodzaje kleszczy oraz różnej grubości zwoje drutów miedzianych i mosiężnych.

Naturalnym krokiem było późniejsze przejście na szlachetniejszy materiał. Mam na myśli srebro, z którym pracuję do dziś. Techniką, która zapoczątkowała moje pierwsze kroki w świecie biżuterii, było oplatanie drucików – tzw. wire-wrapping.

Kolejnym etapem na drodze twórczego rozwoju, było ukończenie kursu lutowania w szkole złotniczej Wytwórnia Antidotum w Warszawie, które z założenia miało mi ułatwić pracę nad projektami drucikowymi, jednak wkrótce poskutkowało również eksperymentowaniem z blachą srebrną.

Pasja tworzenia biżuterii wciągnęła mnie bez reszty. Z miesiąca na miesiąc odczuwałam coraz większe pragnienie rozwijania moich umiejętności, aby móc jak najwierniej przekuwać moją artystyczną wyobraźnię na realne przedmioty. Tak trafiłam do kolejnej szkoły – krakowskiej Szkoły Złotnictwa Xerion„.

Mam na swoim koncie również doświadczenie zawodowe w krakowskiej pracowni złotniczej Deco Echo, w salonie jubilerskim W.Kruk, a w chwili obecnej dzielę swój czas między własną markę i pracownię Todoro.

Wcześniej prowadziłam działalność pod nazwą Gapula handmade, a którą kontynuuję do dziś przemianowując ją na markę Bellamente.

Dlaczego tworzę?

Jeszcze chwilę temu nie byłam w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Chyba do tej wiedzy się trochę dorasta. 🙂 Dziś czuję, że bez pracy z biżuterią straciłabym jeden z najpiękniejszych środków wyrazu, ekspresji, powiedzenia tego co ważne. Tworząc, w każdym egzemplarzu przemycam cząstkę siebie, swojego spojrzenia na Świat i ważnych dla mnie wartości.

Tworzenie daje możliwość komunikowania się z odbiorcami na innym poziomie, dla mnie bardziej emocjonalnym i wizualnym niż możemy sobie na co dzień pozwolić. A dzięki temu, że biżuteria jest sztuką użytkową, możemy z tymi wrażeniami obcować jeszcze bardziej i częściej.

W mojej pracowni powstają przedmioty w kilku kobiecych stylach, bo każda z nas jest inna i znajduje się na różnych etapach życia, a ja bardzo cenię indywidualność i różnorodność.

Wszystkie kolekcje Bellamente łączą pewne cechy wspólne: autentyczność, kobiecość, emocjonalność oraz nuta zadziorności.

Uważam, że emocje są ważne.

Mam otwarty umysł, nieprzeciętną wrażliwość i chłonę rzeczywistość wszystkimi zmysłami. To wszystko, z jednej strony, pozwala mi na kreatywne działanie, z drugiej czasami utrudnia „twarde stąpanie po ziemi” co w dzisiejszych czasach nie jest zbyt dobrze odbierane. Staram się zaakceptować te cechy, a dzięki temu, że mogę tworzyć biżuterię dla osób o podobnej wrażliwości staje się to coraz łatwiejsze.

Przy pracy z biżuterią pierwsze skrzypce gra perfekcjonizm, bo mam obsesję na punkcie tego, że przedmiot musi być dopracowany, wygodny i wytrzymały. Nie jest to najlepsza droga do tworzenia „szybkiego i wydajnego systemu pracy”, ale przestałam z tym walczyć i zaczynam doceniać jako coś rzadkiego.

Często boję się, że nie dam rady. Dlatego od jakiegoś czasu w tych trudnych chwilach, staram się kierować zasadą „bój się i rób”. Dziś widzę, że nauczyło mnie to pewnej odwagi do działania. Wiem, że właśnie dzięki wypróbowaniu wielu różnych ścieżek, z większą dokładnością wiem czego chcę i w którym kierunku zmierzam.

Lubię odkrywać nowe możliwości, uczyć się i eksperymentować. Najlepiej „na żywym organizmie”. Jednak do tego potrzebna jest odwaga, przełamanie paraliżującego strachu. Ten i powyższe tematy obecne w moim życiu, chcąc nie chcąc, często przejawiają się w mojej twórczości.

Dlaczego Bellamente?

Zaczynając od definicji, słowo „Bellamente” z hiszpańskiego oznacza: estetycznie, pięknie.
Po rozdzieleniu tego słowa na „Bella-mente” to dwuczłonowe wyrażenie oznacza: piękny umysł.

Nazwa Bellamente mieści w sobie wiele znaczeń, które nadają jej głębię i niejako zmuszają do stawiania pytań o prawdziwą istotę piękna. Dlatego właśnie ją wybrałam.♡

Jako autorka marki, chciałabym zwrócić uwagę na wartość jaką jest piękno, które nosimy w sobie, na zdolność do dokonywania przemian wewnętrznych i chęć stawania się lepszym dla siebie i innych.

Dla mnie to piękno w połączeniu z prawdziwą autentycznością (bez konieczności przybierania różnych masek) jest kwintesencją piękna. Aby jednak to piękno mogło się ukazać, musimy najpierw porozmawiać o otwartości, akceptacji, wstydzie, odwadze i o wielu ważnych dla nas sprawach. A jakże inaczej niż poprzez sztukę, skoro to najpiękniejszy środek wyrazu.

Mam nadzieję, że zagościsz tu na dłużej. : )


Jeśli ciekawią Cię sprawy dotyczące biżuterii, to zapraszam na mojego bloga, Facebooka i Instagrama.